Blog

  • Wed, 23/04/2008
    ovejas telefonicas
  • Tue, 22/04/2008
    put on weight by summer... czyli "Im więcej ciebie tym mniej"

    Wszyscy wokół są na diecie. Z dnia na dzień w coraz to mniejszych ciuchach prężą odchudzone sylwetki. U mnie na wiosnę jest odwrotnie. Zaokrąglam się. Z cyklu "tyj z Monią na wiosnę" - zapiekanka z ziemniaków, i bakłażanów, i sosu pomidorowego i mozzarelli, i parmezanu:

     

     

     

     

  • Mon, 21/04/2008
    Goldfrapp - Happiness

    aż mam zakwasy od tego skakania ze szczęścia...

     



  • Sat, 19/04/2008
    I want to ride my bicycle, I want to ride my bike!

     

     

     

  • Wed, 16/04/2008
    Camille - Au Port

     

     

  • Mon, 14/04/2008
    Walter Martin and Paloma Mu?oz

    Do tej pory to moja siostra była kolekcjonerką śniegowych kul. Ale na kulę autorstwa Martin&Munoz mam chęć i ja. Niekończące się opowieści choć powierzchnia tak mała. 

     

     

     

     

  • Mon, 14/04/2008
    z serii office tales: juz nie łabądź a shrek!

     

     

     

  • Sun, 13/04/2008
    pink rabbit, kiss me like you mean it

     

     

     

  • Fri, 11/04/2008
    I want a new look of my bedroom, too

     

    Odkąd zobaczyłam jak Jimmy (www.swambiego.livejournal.com ) urządził sobie na nowo sypialnię, ja również zapragnęłam wprowadzić zmiany w wystroju mojego pokoju. Trochę dlatego, że wiosna, trochę dlatego, że nie mam gdzie trzymać ciuchów, a i zmian w moim życiu tyle, że stare nie nadąża za nowym.

    Jimmy's gorgeous bedroom:

     

    do mojego pokoju z chęcią wstawiłabym taką szafkę nocną (projekt Josefin Hellstrom-Ollson)

     

    a porozrzucane wszędzie buty, uporządkowałabym tak, jak Elinkan:

     

     

     

  • Tue, 08/04/2008
    Monday evening

    Posprzątać mieszkanie? Poczytać książkę? Obejrzeć kolejny odcinek Curb Your Enthusiasm? Odpisać na maile? Autoryzowac wywiad? Skoczyć na krótkie odwiedziny do Kateriny na Filtrową? Doszyć koronkę do sukienki? Co zrobić w pierwszy od dawien dawna wolny wieczór? Skończyło się na wywaleniu całej szafy na podłogę i robieniu nowych ciuchowych zestawów. I północ już. Pokój jak po tajfunie. Fotki niezadawalające. Książki już nie poczytam, bo oczy same się zamykają. Mam poczucie zmarnowania czasu. To już lepiej pójdę spać. Pośnię trochę. Jest o czym. I o kim. Na pocieszenie :-)

     

     

     

     

(©) 2007 VINTAGE-HUNTERS.COM / PRODUCT PHOTOGRAPHS - FOR EDITORIAL USE ONLY / ALL RIGHTS RESERVED / Design & Art. Direction: WORK-ROOM