Wed, 02/11/2011
Indie Pierogi
Uwielbiam ruskie pierogi. Pizze i makaron tez lubie (zeby nie bylo ze ciagle na te Wlochy narzekam), ale ruskie... Moge ich zjesc nawet 40sci.
U mnie w domu Mama robila ciasto i nadzienie, siostra walkowala, a ja skejalam. Szybko, wesolo i wydajnie. Produkcja niemalze hurtowa, przynajmniej 200 sztuk. W przeciwnym razie skonczyloby sie klotnia o ostatniego pieroga.
Tesknota za pierogami na obczyznie doskwiera rownie mocno, co za rodzina. Dlatego wymusilam na Mamie przetlumaczenie przepisu z "na oko", na gramy i sztuki.
Wyszly prawie jak oryginal! Niech zyje pierogowy niezal!